Jak segregować śmieci - porady prosto z sortowni

Co dzieje się ze śmieciami po tym, jak odbierze je śmieciarka? Czy warto sortować odpady? Jak działa sortownia? Licealiści z kółka klimatycznego w Grotowskim mieli okazję przekonać się o tym na własne oczy! (i nosy 😋)

We wtorkowe popołudnie wyruszyliśmy na warszawskie Bielany, gdzie na ul. Wólczyńskiej 249 mieści się sortownia odpadów firmy Byś. Po wstępnym instruktarzu w siedzibie firmy ruszyliśmy na wycieczkę po zakładzie, gdzie zobaczyliśmy kolejne etapy sortowania odpadów, które dopiero co przywiozła śmieciarka. Zdjęcia nie będą ładne! 😉

Tak wyglądają posegregowane przez nas odpady: po lewej frakcja szkło, po prawej plastik i metale. Przyjrzyjcie się zdjęciom dobrze, to zobaczycie, że domowe sortowanie... pozostawia wiele do życzenia. A średnio każdy Polak tworzy dziennie kilogram odpadów!

Sortownie istnieją po to, by podzielić papier, szkło i różne rodzaje plastiku, folii na takie paczki, z których recyklerzy będą w stanie odzyskać surowiec i użyć go ponownie. Żeby butelka po coli nie zmieszała trafiła do paczki z makulaturą, wszystkie odpady muszą przejść długą drogę.

Na zdjęciu powyżej widać halę - ta sterta śmieci to nieco ponad połowa tego, co potrafi przyjechać jednego dnia! Pierwszy etap sortowania to wydzielenie "frakcji 0-80 mm", czyli małych śmieci o rozmiarach zawierających się w tym przedziale. Ogromna większość z nich trafi do spalarni - są zbyt małe, żeby można było coś z nimi zrobić.

I tu pierwszy pomysł, jak usprawnić domową segregację: zbierajcie kawałki aluminium (wieczka po jogurtach, folię po kanapkach itd) i ugniećcie z nich wielką kulkę, którą ludzie i maszyny rozpoznają i skierują do recyklingu.

Dziś spalanie śmieci w Polsce to po prostu ich marnowanie. Powstają już na szczęście instalacje, dzięki którym będziemy mogli wytworzyć ciepło do ogrzewania domów i prąd na wszelkie inne potrzeby - powstająca właśnie spalarnia na Tarchominie docelowo ma dawać 11,4 MW prądu i 22,8 MW ciepła. Czy to dużo? Nie, ale zawsze coś - w zimę Warszawiacy zużywają nawet ponad 1300 MW prądu. Ale coś z tymi odpadami trzeba robić.

Rewolucją byłoby zbudowanie w Polsce na dużą skalę biogazowni, które mogłyby wytwarzać metan z odpadów bio. Kompostowanie pozwalałoby też uzyskać składniki niezbędne do nawożenia gleb - na to jednak musimy poczekać.

Biogazownie

 Wracamy do sortowni! Ponieważ spora część odpadów jest w workach, do pracy rusza rozrywarka, która wbrew swojej nazwie jest delikatna - jeżeli okaże się, że w worku są np. ścinki dokumentów, to pracownicy będą mogli je uratować przed zawilgotnieniem i zmieszaniem się z innymi odpadami, i oddać na makulaturę. Następnie śmieci trafiają na taśmę, gdzie są przeglądane. Te, z którymi mogą sobie nie poradzić maszyny są ręcznie wybierane. A wszystko inne trafia na taśmociągi i przechodzi kolejne etapy sortowania czasem bardzo pomysłowymi technikami - jak odwirowywanie śmieci w wielkim stożku, który odsiewa śmieci o rozmiarach 8-30 cm od tych jeszcze większych.

Niektóre sprzęty, jak optyczno-pneumatyczne automaty sortujące, są mocno zaawansowane pod względem technologicznym. Taki automat obserwuje śmieci w zakresie bliskiej podczerwieni, dzięki czemu potrafi odróżnić różne rodzaje plastiku od siebie.

Nie wszystkie plastiki będą recyklowane. Ponieważ plastik produkuje się m.in. z ropy naftowej, to jej energia nadal w nim tkwi. Z lepszych gatunkowo plastików można więc tworzyć alternatywne paliwo.

Dobrze, dość już mądrości! Pora na podsumowanie wycieczki. Posortowane odpady prasuje się do ogromnych sześcianów ściskając je z siłą 1,2 MN (odpowiada 120 tonom nacisku). I właśnie przy takich sześcianach pożegnaliśmy się z panem Szymonem, który z wielkim zaangażowaniem i życzliwością opowiadał nam o wszystkim.

Przede wszystkim zobaczyłem jak dużo śmieci ludzie tworzą i wyrzucają. Dowiedziałem się jak długi jest cykl segregacji i rodzielania odpadów m.in w celu recyklingu. Ciekawa była też informacja jak dużo szkód może wyrządzić, np. etykieta na napoju czy kolorowe opakowanie - przez tak błachą rzecz nie da się jej zrecyklingować ponieważ maszyna nie jest w stanie dobrze tego przydzielić czy rozdzielić, a ludzie, którzy później sprawdzają i sami sortują śmieci (maszyna zawsze moze się pomylić) muszą taki odpadów wyrzucić, bo nie nadaje się on do recyklingu - Ash


Podsumowując:

  • zawsze warto sortować! (jeśli nie wiesz, gdzie coś wyrzucić sprawdź tutaj)
  • warto ograniczać liczbę produkowanych przez siebie śmieci,
  • warto wybierać opakowania, które łatwo poddają się recyklingowi.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zorza polarna i pole ładunku elektrycznego

Punkt Zwrotny